
Jak Totalna Biologia interpretuje ADHD? Jeżeli temat dotyczy Twojego dziecka – albo Ty jako osoba dorosła otrzymałaś/otrzymałeś diagnozę, z pewnością pojawiło się wiele emocji z tym związanych. Musisz jednak wiedzieć, że niezależnie od diagnozy możesz wieść satysfakcjonujące życie i swoją postawą ułatwić dziecku funkcjonowanie w szkole czy w grupie rówieśniczej.
Z tego wpisu dowiesz się, jak podejść do objawów ADHD od strony psychosomatycznej i co o przyczynach ADHD mówi Totalna Biologia. Wszystko, co jest tu zawarte, pochodzi nie tylko z teorii, ale z mojego doświadczenia gabinetowego.
ADHD – Totalna Biologia. Jakie konflikty są podłożem?
Gilbert Renaud, pracujący autorską metodą Recall Healing/Totalna Biologia podkreśla, że ADHD wiąże się ze stresem z okresu Projekt/Cel, czyli rokiem przed narodzinami dziecka, ciążą i pierwszym rokiem dziecka. Jeżeli w tym czasie mamie towarzyszył ogrom stresu związany na przykład z tym, czy dziecko odpowiednio się rozwija, przez co mama np. ciągle sprawdzała, czy się rusza w brzuchu, mierzyła jego tętno itd., to po narodzeniu dziecko pokazuje nadpobudliwość w celu uspokojenia mamy: „Zobacz, żyję!”. Tak jakby żyło tylko wtedy, kiedy się porusza (później może skutkować się to brakiem umiejętności odpoczywania w dorosłym życiu).
Jednym z objawów ADHD jest deficyt uwagi i to też Totalna Biologia interpretuje dosłownie – jeżeli w czasie ciąży mama cierpiała np. przez brak uwagi od bliskich albo sama nie umiała tej ciąży i swojemu stanowi dać wystarczająco dużo uwagi, dziecko odbija to potem jak w lustrze swoim zachowaniem.
Nadpobudliwość dziecka a Totalna Biologia
Nadpobudliwe dziecko równa się zmartwienie rodzica. Gwałtowne, uciążliwe, dziwaczne zachowanie dziecka powoduje stres w codziennym życiu, bo pojawiają się problemy w przedszkolu, szkole i w domu.
Można tam odkryć brak akceptacji dla swojego dziecka czy lęk przed oceną – bo co inni powiedzą na jego zachowanie?
Dzieci mogą być nadpobudliwe z powodu wewnętrznej więzi z tym, co nazywamy wewnętrznym dzieckiem rodziców – innymi słowem, dzieci są naszym lustrem i pokazują to, co my mamy wyparte czy nieuświadomione. Jeśli Twoje wewnętrzne dziecko jest ciągle napięte albo nie ma poczucia bezpieczeństwa, możesz zaobserwować u dziecka np. próbę rozładowania tego napięcia poprzez ciągły ruch. To dlatego tak często mówię o pracy nad sobą w kontekście pomocy dziecku – łagodzenie napięć u siebie wspiera również dziecko.
Pomyśl również: Czy Ty jako rodzic potrafisz ukierunkować swoją energię? Jeśli nie, trudno oczekiwać tego od dziecka. Jeżeli weźmiesz życie w swoje ręce, a jednocześnie zadbasz o swój spokój, również u dziecka zaczną zachodzić zmiany.
Dlaczego? Również dlatego że Twoja własna uwaga nie będzie rozproszona w wielu miejscach, skutkiem czego brakuje jej dla Twojej córki czy Twojego syna. Dziecko potrzebuje uwagi, potrzebuje być zauważone – to ważne dla jego poczucia bezpieczeństwa. Jeśli tego nie dostaje, pokazuje zachowanie, które często nazywamy „chęcią zwrócenia na siebie uwagi”.
Przeczytaj również: Autyzm według Totalnej Biologii.
ADHD a naruszanie granic
Z moich obserwacji gabinetowych wynika, że w rodzinach, w których choć jedna osoba ma ADHD, warto z uwagą podejść do tematu granic. Często wygląda to tak: rodzice boją się własnego dziecka i jego silnych, gwałtownych reakcji czy impulsywności. Udają, że nie widzą problemu bądź starają się obchodzić z dzieckiem jak z jajkiem, byle nie doprowadzić do wybuchu. Przez to dziecko nie zna zasad i wychodzi na pozycję bożka, która tak naprawdę wiąże się z ogromnym zagubieniem i samotnością, ponieważ dziecko nie ma punktu odniesienia ani poczucia bezpieczeństwa – a to prowadzi do kolejnych wybuchów, niepokoju, braku koncentracji itd.
To oczywiście nie jest przytyk w stronę rodziców, a sygnał, że w ich własnym stanie emocjonalnym coś wymaga opieki – strach czy lęk przed dzieckiem może mieć wiele źródeł. To, że nie potrafimy stawiać granic, często wiąże się z naszym dzieciństwem. Polecam webinar warsztatowy: Stawianie granic, rób ćwiczenia w nim zawarte nawet kilkanaście razy.
Nadmierne analizy, wstyd i poczucie winy
Jednym z objawów ADHD jest poczucie chaosu czy nadmierne analizy w głowie, na co skarżą się najczęściej kobiety. Taki stan bardzo często wynika z odcięcia od ciała i trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa, kiedy czucie było tak przerażające, że bezpieczniej dla dziecka było się od niego odciąć. W konsekwencji w dorosłości podejmujemy potem decyzje z poziomu głowy, ulegamy też poczuciu, że odpowiednio długie analizy doprowadzą nas do rozwiązania. W wielu przypadkach to tak naprawdę poczucie kontroli, której mamy poczucie, że nie możemy odpuścić.
U osób z ADHD bardzo łatwo też o poczucie winy i wstyd związany z poczuciem niedopasowania, nieprzystawania do otoczenia. To może mieć różne źródła: rodzice, którzy nie byli w stanie „pomieścić” zachowania dziecka i było ono karane; konieczność nakładania masek i dostosowania się; nieotrzymanie wystarczającej bezwarunkowej akceptacji od pierwszych opiekunów. Wszystko to powoduje niską samoocenę i brak poczucia własnej wartości. Aby nie pogłębiać tego stanu, najlepiej postawić na pracę terapeutyczną i leczyć nie tylko objawy ADHD, ale też uświadomić sobie emocje, uwolnić je, odzyskać kontakt z ciałem czy pracować nad poczuciem własnej wartości.
Emocje takie jak poczucie winy i wstyd, ale też poczucie kontroli możesz zacząć uwalniać dzięki ćwiczeniom zawartym w webinarze Trudne dzieciństwo a dorosłe życie.
Podsumowanie
Jeżeli Twoje dziecko ma ADHD, niezbędna jest – jak przy każdym innym problemie z dzieckiem – akceptacja tego stanu rzeczy i przede wszystkim swojego dziecka. Konieczne może się okazać uwolnienie swojego lęku przed oceną oraz nauka stawiania granic. W połączeniu z innymi strategiami, które zalecane są w przypadku dzieci z ADHD, to może przynieść wspaniałe rezultaty!
Jeżeli chcesz pracować typowo Totalną Biologią, przypomnij sobie czas przed poczęciem, ciążę i narodziny dziecka – i uświadom sobie emocje z tym związane. To będzie pierwszy krok do lepszej relacji z dzieckiem, a dzięki temu objawy ADHD również nie będą tak dokuczliwe.
Jako osoba dorosła z ADHD naucz się:
- czuć własne ciało (aktywność fizyczna, oddech, masaże itd.)
- stawiać granice
- wyznaczać sobie kierunek
- dbać o siebie
- uwalniać poczucie winy i wstyd
- dbać o poczucie własnej wartości.
Jeżeli potrzeba, korzystaj z terapii, coachingu, technik oddechowych – sposobów do pomocy sobie, również tych bezpłatnych, jest dziś bardzo dużo. Najważniejsze to szukać rozwiązań! Każda Twoja zmiana przełoży się na dziecko, i tego Ci życzę.




Wszystkie opinie o naszych usługach są zweryfikowane i pochodzą od naszych klientów. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej jak przetwarzamy opinie, zapoznaj się z naszym Regulaminem.