Rana odrzucenia – jak wpływa na całe Twoje życie?

 

Rana odrzucenia powstaje na wczesnym etapie naszego życia – nawet jeszcze w życiu płodowym. Gdy rodzic tej samej płci ma w sobie poczucie, że nie chce dziecka (bo np. to nie jest dobry czas na ciążę, nie planowałam ciąży, miał być syn, a nie córka), w dziecku pojawia się rana odrzucenia. Nieuzdrowiona rana odrzucenia rzutuje na całe nasze życie. Objawia się nie tylko trudnościami w relacjach czy realizowaniu planów, ale też w ciele. Jest kilka chorób, które według Totalnej Biologii mogą mieć źródło w ranie odrzucenia.

Jakie to choroby, czym jeszcze skutkuje rana odrzucenia i jak zacząć ją uzdrawiać – dowiedz się tego z poniższego tekstu.

Skąd się bierze rana odrzucenia?

Odrzucenie to jedna z najgłębszych ran, jakiej możemy doświadczyć. Dotyka ono naszej fundamentalnej potrzeby – prawa do istnienia i bycia akceptowanym takimi, jacy jesteśmy. Często odrzucenie nie zachodzi wprost i dzieje się na etapie, kiedy rzeczy zostają zapisane na poziomie podświadomym. Możemy nie usłyszeć bezpośrednio od rodziców, że nie planowali dziecka – ale samo ich głębokie przekonanie, że ciąża zrujnowała im plany albo rzucone żartem miałaś być chłopcem mogą być podłożem rany odrzucenia. W dziecku rodzi się wtedy głębokie poczucie, że nie spełniło oczekiwań, choć nie miało zupełnie wpływu na swoją płeć czy pojawienie się na świecie. Z taką postawą idzie się w dorosłe życie, a rana odrzucenia przejawia się np. w perfekcjonizmie, usiłowaniu zadowolenia innych, braku wiary w siebie. Znasz osoby, o których mówi się: przepraszają, że żyją? To najczęściej osoby z raną odrzucenia.

Jak się objawia lęk przed odrzuceniem?

Oprócz wspomnianego wyżej perfekcjonizmu czy postawie people pleasera (zadowalacza innych), rana odrzucenia sprawia, że mamy ogromne trudności w nawiązywaniu kontaktów i wchodzeniu w bliskie związki.

O bliskości przeczytasz tutaj: Bliskość według Totalnej Biologii. Dlaczego jej potrzebujemy?

W codziennym życiu osoba z tą raną szuka samotności, unikając sytuacji, które mogłyby zwrócić na nią uwagę. Wielokrotnie sabotuje swoje relacje, odrzucając… z obawy przed tym, że ktoś odrzuci ją pierwszy. Czuje, że jej istnienie jest ciężarem dla innych, co czasem prowadzi do wycofywania się i szukania ucieczki w świecie intelektualnym lub w różnego rodzaju uzależnieniach – to mogą być używki, ale też przez sen, marzenia, gry itd.

Czy w dzieciństwie często żyłaś w swoim świecie? Uciekałaś w świat książek, tworzyłaś alternatywne światy? Być może właśnie w ten sposób radziłaś sobie z lękiem przed odrzuceniem.

Rana odrzucenia a choroby

Rana odrzucenia nie wpływa tylko na psychikę, ale także na ciało. Bardzo często rana ta objawia się pod postacią nadwagi. W kontekście Totalnej Biologii dodatkowe kilogramy mogą być postrzegane jako sposób na zabezpieczenie się przed ponownym odrzuceniem. Osoby z nadwagą często noszą dodatkowe kilogramy jak zbroję, która chroni je przed zranieniem. Nadmierne łaknienie słodyczy czy wymioty mogą być wynikiem podświadomego dążenia do zaspokojenia emocjonalnego głodu – potrzeby miłości i akceptacji, której nie doświadczyły w dzieciństwie.

Masz problemy skórne? Tu też często przyczyny tkwią w emocjach, które pojawiły się przy byciu odrzuconym w dzieciństwie. Skóra to nasza ochrona przed światem zewnętrznym, a jej choroby wskazują na problem z granicami, poczuciem odrzucenia i brak akceptacji siebie. Wszystko to ma związek m.in. z relacją z mamą, która – jeśli nas bezwarunkowo nie akceptowała – zostawiła po sobie ślad w naszej psychice.

Rana odrzucenia może manifestować się też przez problemy trawienne, np. biegunkę czy zespół jelita drażliwego. Nie możesz przetrawić bolesnych emocji związanych z odrzuceniem? Twój układ pokarmowy chce Ci to pokazać. Warto zacząć czytać sygnały, które daje Ci ciało. Takie objawy mogą też wystąpić, kiedy zaczynasz pracować nad sobą i uświadamiasz sobie konflikty emocjonalne.

Często zachęcam do tego – jeśli masz czas, chęć, możliwość – żeby rozmawiać ze swoją rodziną. Może dowiesz się po latach, że mama miała trudności i ciąża pojawiła się w nieodpowiednim dla niej momencie? Może miała niezdiagnozowaną depresję poporodową i nie była w stanie się Tobą zająć, więc jako niemowlę zakodowałaś w ciele odrzucenie? Takie informacje są przykre, często druzgocące – ale wiedza daje Ci olbrzymie pole do rozwoju. Wiesz, co możesz uwolnić, nie musisz się domyślać, może być Ci łatwiej skontaktować się z wewnętrznym dzieckiem.

Powrót do takich wydarzeń może spowodować przejściowe objawy, takie jak właśnie biegunka czy inne dolegliwości pokarmowe. Warto nie dopisywać do nich historii, tylko pozwolić ciału odreagować.

Rana odrzucenia może być również przyczyną:

  • zaburzeń oddechowych takich jak astma
  • zaburzeń układu krążenia: arytmii serca, nadciśnienia
  • problemów hormonalnych
  • cukrzycy
  • problemów psychicznych, lęków, fobii, depresji
  • alergii
  • zaburzeń snu
  • problemów z układem moczowym.

Chroniczny stres, napięcie emocjonalne, mielenie tematów w głowie, lęk przed odrzuceniem, oceną, niska samoocena: to wszystko może być efektem rany odrzucenia, a przy tym źródłem chorób i obniżonej satysfakcji życia. Jednak każdy z nas zasługuje na szczęście, niezależnie od ran, które wynieśliśmy z dzieciństwa. Zachęcam Cię gorąco do nabrania odwagi i pracy nad sobą. Nie miałaś wpływu na swoje przyjście na świat, ale miałaś się tu pojawić i warto zawalczyć o swoje szczęście. A jeśli masz dzieci, to musisz wiedzieć, że pracą nad sobą pomożesz także swojemu dziecku.

Jak pracować z raną odrzucenia?

Praca z raną odrzucenia wymaga czasu i cierpliwości, bo trzeba skontaktować się ze sobą. Wbrew pozorom nie jest to łatwe, bo nawet ciało może stawiać opór przy ćwiczeniach. Ludzie mówią czasem, że nie pamiętają swojego dzieciństwa – to mechanizm obronny, który ma nas chronić przed konfrontacją z tym, co się działo. Ważne, żeby w ogóle przyjąć, że taką ranę mamy – oraz sięgnąć do wspomnień, które będą na to dowodem. Praca nad sobą obejmuje uwalnianie tych emocji: pozwolenia sobie na nie, niehamowanie ich, opowiedzenie o nich np. terapeucie. Skuteczne do uwalniania emocji jest pisanie dziennika czy listów.

Równie istotne jest budowanie adekwatnej samooceny, akceptowanie siebie, dotarcie do swoich potrzeb. Osoby z raną odrzucenia często bardziej świadome są potrzeb innych niż swoich, bo tak pragnęły akceptacji i miłości innych, że chciały za wszelką cenę spełnić ich oczekiwania. Ważne jednak, żeby najpierw zaakceptować siebie samą, co pozwoli na budowanie zdrowych relacji z innymi, realizowanie celów i życiowe spełnienie.

Rana odrzucenia ma źródło w dzieciństwie i jest związana z rodzicem tej samej płci, dlatego polecam Ci webinary warsztatowe Relacje z mamą i Relacje z tatą. Wysłuchaj je nawet kilkanaście razy, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynasz pracę nad sobą – niektóre rzeczy otwierają się w człowieku dopiero po pewnym czasie. Daj sobie ten czas! 

Pomocny może być też webinar Trudne dzieciństwo a dorosłe życie, który pomaga zrzucić maski powstałe na kanwie rany odrzucenia, np. kontrolę czy perfekcjonizm.

Życzę Ci wytrwałości i wiary w siebie podczas pracy nad sobą. Ranę odrzucenia można uzdrowić i cieszyć się życiem. 

 

Sprawdź, które webinary mogą Ci pomóc

Napisz komentarz

Akceptuję warunki newslettera.*

 

Akceptuję warunki newslettera.*

 

 

Akceptuję warunki newslettera.*